Zastosowanie nici liftingujących umożliwia poprawę kształtu twarzy, uniesienie opadającej skóry, miejscowe wygładzenie zmarszczek i ogólne odmłodzenie wyglądu. Korzysta się z nich głównie w obszarze twarzy, aczkolwiek istnieją również inne ich zastosowania w medycynie estetyczne. Jak twierdzi lekarz Mirosław Rodak z Akademii Zdrowia i Urody w Nowym Sączu, nici rozpuszczalne polepszają stan skóry, jej gęstość, dzięki czemu staje się ona bardziej jędrna i elastyczna. Powszechnie na temat nici krąży wiele informacji, z czego nie wszystkie są prawdziwe. Jakie fakty i mity na ich temat są najczęściej powtarzane?

Zastosowanie nici — nie tylko na twarzy

Bardzo wiele osób kojarzy zabieg medycyny estetycznej, jakim są nici liftingujące, wyłącznie z poprawą wizualną twarzy. Jest to obszar najczęściej poddawany tej procedurze, aczkolwiek niejedyny. Nici stosuje się bowiem również w celu uniesienia skóry gromadzącej się w obszarze kolan bądź w okolicy ramion, tworząc tym samym tzw. pelikany. Zdarza się, iż nici liftingujące rekomendowane są przez lekarzy w zabiegu uniesienia piersi.

Nici liftingujące się nie rozpuszczają

Kolejny mit dotyczący nici ma związek z ich rozpuszczalnością. Istnieje powszechne przekonanie, iż pozostają one w skórze do końca życia. Prawdą jest jednak, że są one produkowane z materiałów wysokiej jakości, które z czasem ulegają wchłonięciu się. Zazwyczaj po kilku lub kilkunastu miesiącach całkowicie zanikają. Z tego też powodu są zamiennie nazywane nićmi rozpuszczalnymi. Zanim dojdzie do całkowitego rozpuszczenia się nici, ich obecność w skórze przyczyni się do zwiększonej produkcji kolagenu i elastyny.

 

Wyjątkiem są nici nierozpuszczalne, które umieszczane są pod skórą na stałe. U pacjentów stosuje się jednak w znacznej przewadze te z materiału wchłanianego stopniowo przez tkanki.

Wprowadzenie nici poprzedzone jest wykonaniem nacięć na skórze

Niektórzy pacjenci obawiają się, że wprowadzenie nici pod skórę będzie wiązało się z jej nacinaniem. Z tego też powodu pojawia się w ich głowach przekonanie, że na ich twarzy lub na innych partiach ciała pozostaną widoczne blizny. Warto wyjaśnić, że technika zabiegowa nie wymaga tego rodzaju ingerencji z zastosowaniem skalpela. Do zabiegu wykorzystuje się specjalną cienką kaniulę, którą wprowadza się we wcześniej ustalony obszar skóry po wykonaniu niewielkiego nakłucia z pomocą igły. Następnie przez kaniulę przeprowadza się nici. Nie ma zatem tutaj mowy o nacinaniu skóry.

Nici będą widoczne pod powierzchnią skóry

Jeżeli zabieg zostaje przeprowadzony prawidłowo, nici liftingujące nie są widoczne, ani wyczuwalne pod skórą. Tylko ich niewłaściwe zaimplementowanie może sprawiać, że pacjent będzie wyczuwał ich obecność, jak i zauważał ich zarysowujący się kształt. Odpowiednio wykonana procedura polega na ich wprowadzeniu między skórą właściwą a tkanką podskórną. Nici nie mogą być wprowadzone zbyt płytko.

Po zabiegu pacjenta czeka długa rekonwalescencja

Wykonanie zabiegu wiąże się z niewielką ingerencją w tkanki, przeprowadzaniem przez nie nici, dlatego też miejscowo może występować zaczerwienienie, obrzęki, czy siniaki. Regeneracja skóry trwa około siedmiu dni, jednak sam zabieg nie wyklucza pacjenta z jego codziennego funkcjonowania już następnego dnia po przeprowadzeniu całej procedury. Nie ma także konieczności poddawania skóry żadnym specjalnym zabiegom pielęgnacyjnym. Ważne jednak, by chwilowo zrezygnować z makijażu, aby skóra mogła się zregenerować.

Zabieg wiąże się z dużymi dolegliwościami bólowymi

Lekarze medycyny estetycznej zwracają szczególną uwagę na komfort pacjentów podczas wprowadzania nici liftingujących. Dlatego też przed zabiegiem aplikuje się znieczulenie — w postaci kremu lub w formie zastrzyku.

 

Jeżeli wciąż masz wątpliwości i wiele pytań dotyczących wykonania u siebie zabiegu z zastosowaniem nici liftingujących, możesz zadać je lekarzowi medycyny estetycznej. Umów się na konsultację w Akademii Zdrowia i Urody Natura Med w Nowym Sączu, w której wykonuje się omawiany zabieg.

Comments are closed.

https://www.kronikatygodnia.pl/publikacje/28407 https://www.walbrzych24.com/artykul/43564/k/1/co-warto-wiedziec-przed-zakupem-samochodu-bez-ubezpieczenia-oc https://www.magazyn-motoryzacyjny.pl/od-czego-zalezy-cena-ubezpieczenia-oc-samochodu